Hej!
Dzisiaj tak jak obiecywałam pojawia się test tuszu do rzęs z Miss sporty.

Minusy:
-szczoteczka-zbiera zbyt dużo produktu, ponadto jest szeroka na końcu i nie można nią wymalować kącików oka
-konsystencja-dla mnie jak narazie jest zbyt rzadki, jednak mam nadzieję, że gdy trochę poleży to będzie lepiej
Plusy:
-można nią otrzymać efekt naturalny, ale również efekt sztucznych rzęs
-utrzymuje się póki go nie zmyjemy
-cena 10.59 zł
Mam nadzieję, że wpis Wam się spodobał. Jeśli tak nie zapomnijcie o komentowaniu. Do kolejnego!
Nie zlepia rzęs?
OdpowiedzUsuńNie 😊
Usuńspróbuj z miss sporty tusz 100% rock:) obecnie to mój faworyt, cena niska, a w efekt naprawde wow:))
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuje! Dziękuję za polecenie :)
UsuńWłaśnie to najbardziej mnie irytuje- szeroka końcówka szczoteczki... Raz kupiłam taki świetny tusz z essence, który miał idealną szczoteczkę, rozdzielał rzęsy i można było je dokładnie wytuszować... No i wycofali ten tusz z produkcji... :(
OdpowiedzUsuń:( jeeeeju
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń